środa, 15 sierpnia 2012

Rozdział 45

Po chwili jednak zrozumiałam , że to nie był dobry pomysł . To co tam zobaczyłam dobiło mnie do końca ... Mój cały pokój był przemeblowany i wszystkie znajdujące się w nim rzeczy z pewnością nie należały do mnie .
-Nie wytrzymam ... - powiedziałam do siebie po czym zeszłam na dół - Mamo , przepraszam , że zapytam , ale co się stało z moim pokojem ?
-Ah , no tak kochanie . Zapomniałam ci powiedzieć , że teraz zajmuje go Jade .
Patrzyłam na nią zdziwiona .
-Aha , mój pokój zajmuje Jade , tak ? I mówisz to tak spokojnie ?
-Mamo , co jak co , ale to już jest przegięcie -powiedział rozzłoszczony Mike .
-Oh , no nie przesadzajcie już . Przecież to nie żadna katastrofa . Pokój na poddaszu jest wolny .
-A ona nie mogła go zająć ? Kobieto , ty zobacz jak traktujesz swoje dzieci . I powiedz tej swojej popieprzonej za przeproszeniem ukochanej "córeczce" Jade , żeby skończyła tą imprezkę , bo ja chcę się wyspać - kontynuował .
-Nie .. Mike , przestań już . Ja wezmę ten pokój - powiedziałam po czym poszłam na górę .
Wszystkie rzeczy stały w pokoju na poddaszu . Kiedy już je poukładałam usiadłam spokojnie na łóżku . Teraz ten pokój wyglądał w miarę dobrze . Miałam ochotę popisać w swoim pamiętniku , ale dopiero w tym momencie zrozumiałam , że tak naprawdę nigdzie go nie ma . Zaczęłam go szukać . Nagle drzwi się otworzyły , a w nich stała Jade , która trzymała go w rękach . Zaczęła czytać jego wpisy na głos .
-Oddaj mi ten pamiętnik - poprosiłam .
-Haha ... ty po prostu żałosna jesteś , wiesz ?
-A ty to niby nie ? Oddaj pamiętnik .
-A jak nie to co ?
-Oddaj jej ten pamiętnik szmato , głucha jesteś ? - usłyszałam głos Semily dobiegający z korytarzu .
Nagle stanęła naprzeciw Jade . Moja ukochana przyjaciółka była od niej wyższa i zdecydowanie ładniejsza.
-Weź oddaj mi ten pamiętnik , wyjdź stąd i weź się obejrzyj w lusterku , bo ci tapeta z tej złości spływa księżniczko .
Jade zrobiła się jeszcze bardziej czerwona , rzuciła mi pod nogi pamiętnik i odeszła . Uśmiechnęłam się do Semily i mocno ją przytuliłam .
-Oo..dziękuję ci . I jak ja sobie teraz tutaj bez ciebie poradzę ? Kto mnie będzie bronił ?
-Spokojnie , poradzisz sobie , poradzisz . Jesteś dzielną dziewczynką .
Zaczęłam się śmiać .
-A tak właściwie powiedz mi co tu robisz i dlaczego nie jesteś w swoim pokoju ?
-No widzisz ... to jest mój pokój .
-Proszę , tylko nie mów mi ,że ta blond kukła ci zajęła twój .
Oparłam się o barierkę balkonu i pokiwałam twierdząco głową .
-Ale tutaj też jest mi dobrze .
Semily wyszła z pokoju i stanęła obok mnie . Zaczęłam wpatrywać się w lasy .
-Nina , chciałam się pożegnać .
-Kiedy wylatujesz ?
-W nocy i dlatego ten ostatni wieczór chciałam spędzić ze swoją ukochaną przyjaciółką .
Delikatnie się do niej uśmiechnęłam i znowu mocno przytuliłam.  W moim oku zakręciła się łezka .
-Nie Nina , nie płacz . Nie teraz - powtarzałam sobie w głowie .
-Może oglądamy jakiś horror ?
-Dobrze .
Usiadłyśmy przed telewizorem i zaczęłyśmy oglądać jakiś denny film , który jak dla mnie był żenujący , a nie straszny . Ciałem byłam w swoim pokoju , ale myślałam o Harrym . Zastanawiałam się co teraz robi , o czym myśli , jak wygląda . Po prostu chciałam teraz przy nim być pomimo tego , że tak naprawdę nie jesteśmy już razem . Bo to , że powiedziałam mu co o nim myślę nie zmienia faktu , że go kocham . Nie rozumiałam tylko dlaczego tak się zachowywał . Zrobiłam mu coś złego ? Może to była moja wina . Może to ja zrobiłam coś nieświadomie , ale go uraziłam . Chciałabym z nim porozmawiać , wszystko wyjaśnić , ale nie będę odzywać się pierwsza . Nim zdążyłam się zorientować film się skończył .
-Nina muszę już iść .
Wstałam i spojrzałam na nią .
-Kocham cię , Semily .
-Ja ciebie też kocham . Mam nadzieję , że już niedługo się zobaczymy .
-Też mam taką nadzieję .
Odprowadziłam ją do bramy , uścisnęłam ostatni raz i wróciłam do domu . Zrobiłam sobie płatki i poszłam do pokoju . Zjadłam , chwyciłam piżamę i poszłam do łazienki się umyć . Stałam pod prysznicem i myślałam nad tym wszystkim . Nagle zaczęłam śpiewać "I`m yours" . Przy tej piosence zawsze "szalałam" z Harrym . Codziennie rano i wieczorem mi ją śpiewał . Przypominając sobie te wszystkie chwile wybuchnęłam płaczem. Ile bym  dała , żeby te wszystkie chwile wróciły . Żebym juto rano też mogła usłyszeć "It cannot wait, I'm yours" . Tak cholernie tego człowieka kochałam . Kiedy już wyszłam z wanny , ubrałam się w piżamę , spojrzałam w lusterko , wytarłam łzy i położyłam się do łóżka . Zaczęłam wpatrywać się w sufit . Włączyłam telewizję . Leciał akurat SpongeBob . Nie zostało mi nic innego jak to oglądać . Chwyciłam z półki książkę . Postanowiłam ją nareszcie skończyć , bo przy Harrym nigdy nie miałam spokoju . Nie rozumiałam tego wszystkiego . Nie byliśmy już razem , a ja nadal traktowałam go jak swojego chłopaka . Trzeba było już naprawdę z tym skończyć . Zacząć nowy rozdział w swoim życiu , w którym będę zdana na samą siebie . Pamiętam jak przed wyjazdem do Londynu obiecywałam sobie , że NIE wciągnę się w żaden romans , a tu proszę taki Harry . Tak widocznie miało być . I po moim poliku znowu spłynęła łza . Nagle za oknem zaczęło grzmieć i padać jak z cebra . Usłyszałam wibrację swojego telefonu . Na pewno znowu te reklamy . Miałam ich już serdecznie dość . Spojrzałam na wyświetlacz "Harry" Na widok tego imienia serce zaczęło mi szybciej bić . "I`m youuuurs , pamiętasz ? Kolorowych snów" . Kiedy to zobaczyłam kompletnie nie wiedziałam co mam myśleć o tym wszystkim . Może po prostu powinnam zapomnieć ? Dlaczego zawsze musiało tak być ? Dlaczego zawsze wszystko musi się kiedyś kończyć . Powoli już naprawdę zaczynałam mieć dość . Wszystkiego i wszystkich . Odłożyłam książkę na półkę . Nie potrafiłam się w tym momencie skupić . Włączyłam na telefonie "So sick" . I w tej chwili marzyłam tylko o jednym , żeby znaleźć się w ramionach swojego ukochanego byłego chłopaka i , żeby znowu móc choć na chwilkę poczuć się bezpiecznie . Wiedzieć , że jest tuż obok ciebie , mieć pewność m ze cię kocha . Teraz całe moje życie stało pod wielkim znakiem zapytania . Zmęczona tymi wszystkimi rozmyśleniami zasnęłam .

______________________________________________________________
Jak już na pewno widać mam manie na piosenkę "i`m yours" . i to wykonanie chłopców <3 usłyszałam ją jakieś 10 minut temu wtedy ciągle płakałam , a kiedy spojrzałam na ten cover od razu miałam banana na twarzy . zrozumiałam , że nie mogę dłużej patrzyć w przeszłość .tęsknić za człowiekiem , który wyprowadził się do innego kraju bez pożegnania . jak to powiedziałam dzisiaj pewnemu  staruszkowi , którego mijałam na ulicy "życie mamy tylko jedno i musimy je jak najlepiej wykorzystać "  . trochę się rozpisałam za co przepraszam - kocham was !

14 komentarzy:

  1. tez słyszałam tego covera i'm yours i se nawet go sciągnęłam :D
    jak czytałam ten rozdział to akurat jej słuchałam. robie to ciągle. caly czas w mojej glowie jedna pioseka juz znam ja na pamięc. a co do rozdziału to normalnie sie poryczałam . jak napisał jej tego sms'a i jak matka ją traktuje. :< smutne ale zajebisteeee.

    niech wruci do londynu zamieszka z tatą i wruci do harrego. :********

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a z jakiej strony ja ściągnełas?? :D

      Usuń
  2. Cover jest po prostu zajebisty tak jak twój rozdział <3 Również czytając go tak jak dziewczyna wyżej, słuchałam I'm yours :*rozdział normalnie brak słów <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeeej , wielbię ten rozdział ! *______*.
    Pomińmy to , że się poryczałam..
    Jest świetny! i czekam.

    OdpowiedzUsuń
  4. super rozdział naprawdę świetnie ci wyszedł . Czekam na następny !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zajebista jesteś :) Więcej, więcej, więcej. Pisz duużo, bo ja nie wytrzymam <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy następny dziewczyno <3<3<3<3 Oni muszą być razem :D tamta laska mnie wkurza !!! mam nadzieje ze jak Harry sie dowie co sie tam dzieje to przyjedzie do niej!! ;*** xoxo

    OdpowiedzUsuń
  7. AAAA! kocham <3 <3
    Oni muszą być razem i będa nie ?
    ~N.

    OdpowiedzUsuń
  8. ONA MUSI WRÓCIĆ DO ANGLI. niech sie wyprowadzi od matki.
    Czekam na więcej<3<3

    OdpowiedzUsuń
  9. Żeś się rozpisała, a rozdział jakiś taki krótki.
    NIECH HARRY DO NIEJ PRZYLECI! Jade się od niej odwali, a ona będzie w końcu szczęśliwa!
    Taka tam moja cicha nadzieja : ) .

    + ja też uwielbiam tą piosenkę *.*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja terz się prawie poryczałam^^ :D a z jakiej strony mogę ściągnąć tą piosenke?? wiecie tak na kompa i fona^^??? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham tą piosenkę ;> Prawie się poryczałam, zrób coś, żeby ona przeprowadziła się na stałe do ojca!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziewczyno jesteś zajebista !!! Już nie mogę się doczekać następnego rozdziału.Kiedy to czytam i jest coś zabawnego usmiecham się do monitora,gdy jest coś smutnego płacze dosłownie płacze ! Kocham cię ! Nie kończ pisać !!! Mam do cb tylko jedną prośbe...Mogła byś napisać ze trzy rozdzialy i dac od razu zebysmy mogły czytac tak od razu ? Bo my nie mozemy czekac tyle tylko na jeden rozdzial za bardzo cię kochamy i twój talent !!! Dziewczyno jesteś wspaniała!A i jeśli zaakceptujesz moją prośbę to z góry dziękuję ; *.Śpiesz się bo już czekamy na kolejne rozdziały x d! ♥♥♥ ; * < 3 ;3

    OdpowiedzUsuń
  13. kocham ten blog . cudny rozdział

    OdpowiedzUsuń